
Od końca 2011 r. W regularnych odstępach czasu planowane są również testy na obecność bakterii Legionella w instalacjach wody pitnej większych budynków mieszkalnych. W wywiadzie ekspert ds. Kontroli kosztów szczegółowo wyjaśnia, jakie koszty mogą spowodować te testy i kto musi za nie zapłacić.
Pytanie: Co to jest Legionella i dlaczego należy ją testować?
Ekspert ds. Kontroli kosztów: Legionella to bakterie w kształcie pałeczek żyjące w wodzie. Niektóre z ich bardzo rozpowszechnionych gatunków mogą powodować u ludzi choroby zwane chorobą legionistów.
Problemem tutaj nie jest połknięcie wody zanieczyszczonej Legionellą - jeśli układ odpornościowy jest nienaruszony, nie stanowi to żadnego ryzyka - ale wdychanie kropelek wody z Legionellą . Ryzyko jest bardzo wysokie podczas kąpieli pod prysznicem, ale bardzo niskie we wszystkich innych obszarach korzystania z wody. Wdychane bakterie Legionella, jeśli dostaną się do głębokich płuc, powodują ciężkie zapalenie płuc, które może być śmiertelne, zwłaszcza u osób starszych i małych dzieci. Zapalenie wewnętrznej wyściółki serca i miednicy nerkowej, a także stosunkowo nieszkodliwa gorączka Pontiac, może również wystąpić z powodu infekcji Legionella.
Ponieważ Legionella lubi przebywać w ciepłej, mało wzburzonej wodzie i rozmnażać się bardzo silnie przy wyższych temperaturach wody, niemieckie rozporządzenie w sprawie wody pitnej stanowi, że wszystkie systemy ogrzewania wody, do których są podłączone prysznice, muszą być regularnie sprawdzane.
Właściciele i właściciele domów wielorodzinnych, spółdzielnie mieszkaniowe i spółki zarządzające nieruchomościami są zobowiązani do przeprowadzania kontroli co trzy lata, podczas której woda do badania musi zostać pobrana i zbadana w trzech różnych punktach w każdej linii.
Jako właściciele domów wszyscy ci właściciele domów są zobowiązani do zbadania swoich domów
- są co najmniej 3 lokale mieszkalne, z których co najmniej 1 należy wynająć,
- zasobnik ciepłej wody o pojemności powyżej 400 l lub
- rurociągi mają łącznie 3 litry
- Prysznice są dostępne

Próbki należy pobierać z trzech różnych miejsc
Próbki należy pobierać w 3 różnych miejscach:
- na wyjściu z bojlera
- na wlocie przewodu cyrkulacyjnego i
- w najbardziej odległym punkcie wyciągu w każdym pionie
Zatwierdzone laboratorium musi zbadać te próbki i, jeśli dopuszczalna wartość graniczna zostanie przekroczona, natychmiast powiadomić właściwy wydział zdrowia, który następnie zarządzi dalsze środki (zablokowanie, dezynfekcja instalacji), które wynajmujący musi natychmiast podjąć na własny koszt.
Pytanie: Ile kosztuje takie badanie?
Ekspert ds. Kontroli kosztów: Koszt analizy próbek może się znacznie różnić w zależności od laboratorium.
Z reguły badanie próbki kosztuje około 25–60 EUR, w zależności od zastosowanego laboratorium. Ponieważ należy pobrać łącznie co najmniej 3 próbki, koszty w każdym przypadku wynoszą od 75 do 180 EUR , w większości przypadków są to dodatkowe koszty podróży.
Mały przykład kosztów z praktyki
Przeprowadziliśmy kontrolę Legionella w naszym apartamentowcu. W naszym domu znajduje się 7 apartamentów, w sumie 2 piony.
Poczta | Cena £ |
---|---|
4 pobieranie próbek, analiza | 4 * 45 EUR |
Koszty podróży | 24 EUR |
całkowity koszt | 204 EUR |
To tylko jeden przykład kosztów, który odnosi się tylko do kosztów badań w określonym domu i za pośrednictwem określonego laboratorium. Koszty w przypadku innych budynków mogą się różnić.
W naszym przykładzie drugi pion wymaga pobrania dodatkowej próbki („w najdalszym punkcie każdego pionu”).
Pytanie: Od czego zależą koszty testu na obecność bakterii Legionella?
Ekspert ds. Kontroli kosztów: Oto kilka punktów decydujących o kosztach:
- liczba planowanych punktów poboru próbek w zależności od rodzaju instalacji w budynku
- koszty analiz laboratoryjnych
- dodatkowe koszty pobierane przez dane laboratorium
W praktyce występują tu wyraźne różnice w kosztach - właściciele czy spółdzielnie mieszkaniowe z większą liczbą wynajmowanych mieszkań często uzyskują też nieco korzystniejsze warunki w wielu laboratoriach.
Jako wynajmujący możesz oczywiście wybrać, które (zatwierdzone) laboratorium zlecisz przeprowadzenie badania. Na pewno warto porównywać ceny - przynajmniej w interesie najemców, którzy w końcu muszą ponieść koszty.
Pytanie: Ile faktycznie kosztuje ustawienie punktów pobierania próbek?
Eksperci ds . Kontroli kosztów: Odpowiednie punkty poboru (zawory) są zwykle produkowane przez firmy hydrauliczne. Koszty są zawsze oparte na wysiłku i wycenie indywidualnej firmy.
W praktyce jednak zwykle można spodziewać się kosztów w przedziale od 250 do 300 euro .
Pytanie: Jakie koszty może przerzucić wynajmujący na najemców?

Koszt testu zwykle ponosi najemca
Ekspert ds. Kontroli kosztów: Zasadniczo istnieją dwa rodzaje kosztów: z jednej strony koszty jednorazowe związane z ustawieniem punktów pobierania próbek wymaganych do testów, az drugiej strony koszty samych testów.
Za ustanowienie punktów poboru odpowiada wynajmujący , który jest odpowiedzialny za zapewnienie niezbędnych udogodnień strukturalnych. Zgodnie z § 559 BGB przysługuje mu prawo do podwyższenia czynszu.
Jednak koszty trwających testów (badania wstępne) stanowią „inne koszty operacyjne” i dlatego mogą zostać przeniesione na najemców. Świadczy o tym § 2 pkt 5a) - 5c) i 6a) - 6c) rozporządzenia w sprawie kosztów eksploatacji (BetrkV), które dotyczy „monitorowania systemu” i „sprawdzania jego bezpieczeństwa eksploatacji”.
Pytanie: A co ze wspólnotami mieszkaniowymi?
Ekspert ds. Kontroli kosztów: Sytuacja jest tutaj nieco bardziej problematyczna, ponieważ nie wszyscy właściciele są objęci prawnym obowiązkiem sprawdzania legionelli. Dotyczy to tylko właścicieli mieszkań, którzy wynajmują własne mieszkanie, tj. Są właścicielami.
Jednak orzeczenie sądu wyjaśniło, że stowarzyszenie właścicieli domów jest całkowicie odpowiedzialne za badanie systemu wody pitnej i że wszyscy właściciele muszą jednakowo ponosić koszty - niezależnie od tego, czy tylko niektórzy właściciele wynajmują swoje mieszkania, a inni nie.
Powodem tego orzeczenia jest fakt, że wspólną własnością WEG jest przede wszystkim system wody pitnej. Oznacza to, że właściciele mieszkań, podobnie jak WEG, są również właścicielami sieci wodociągowej. W tej roli ponoszą ciężar wspólnego majątku, w tym przypadku koszty badania instalacji wody pitnej.
Nie ma tu zastosowania zasada „zanieczyszczający płaci” - obowiązek zbiorowy spoczywa na wszystkich właścicielach mieszkań, nie tylko na właścicielach, którzy je wynajmują.