Przekazanie budynku - ważny dzień z pułapkami: należy zwrócić na to uwagę

Przekazanie budynku - ważny dzień z pułapkami

Nie ma prawie nowego budynku bez wad konstrukcyjnych - słyszeliśmy już od deweloperów. Czasami w toalecie brakuje tylko silikonu, ale zdarzało się też, że okno było zamurowane pół metra dalej w lewo niż planowano. Jeśli chcesz uzyskać swoje prawa jako budowniczy, jeden dzień jest szczególnie ważny - dzień odbioru budynku.

Nie mówimy o wydaniu pozwolenia na budowę przez organ zatwierdzający, który sprawdza, czy budynek jest wykonywany tak, jak został zatwierdzony. Mówimy raczej o dniu, w którym budynek przechodzi spod kontroli firmy budowlanej lub dewelopera pod kontrolę klienta. Przyjmujemy przypadek, w którym właściciel budynku całkowicie zleca wykonawcy budowę domu pod klucz. Jeśli klient sam zleca poszczególne firmy poszczególnym transakcjom, transakcje są również akceptowane indywidualnie, przepisy stosuje się odpowiednio.

Twój własny dom jest wreszcie gotowy. Teraz zbliża się inspekcja budynku © js-photo, stock.adobe.com

Podczas takiej inspekcji budowlanej klient i firma budowlana spotykają się na budowie. Cały obiekt jest zatwierdzany razem. Akceptacja raport został sporządzony w którym wszystkie wady wskazane przez klienta są rejestrowane, a także sprawozdania z firmy budowlanej. Odbiór kończy się podpisaniem protokołu odbioru.

Nie przegap okresu dwunastu dni

Inspekcja budowlana jest czynnością prawną. Akt prawny ma wymagania i konsekwencje. Jednym z warunków wstępnych jest wysłanie przez wykonawcę budowy do klienta wiadomości, że budynek jest gotowy i zażądanie odbioru budynku. Klient ma następnie dwanaście dni na zatwierdzenie budowy. Jeśli pozwoli, aby minęło te dwanaście dni, budynek uważa się za zaakceptowany. Taka jest sytuacja prawna - chyba że w umowie o usługę budowlaną wyraźnie uzgodniono coś innego. Mówi się wtedy o fikcyjnej akceptacji, której klient może uniknąć tylko wtedy, gdy odmówi przyjęcia na piśmie w odniesieniu do określonych wad. Nie należy zatem ignorować listów motywacyjnych od firmy - także w formie e-maili.

Jedną z konsekwencji aktu odbioru budowlanego jest przeniesienie ryzyka „ przypadkowej utraty ” - tak mówią prawnicy - lub zniszczenia budynku. Klasycznym tego przykładem są klęski żywiołowe, poza tym, że istnieje ubezpieczenie od skutków powodzi czy trzęsień ziemi. Ale właściciel domu musi wtedy wykupić to ubezpieczenie. Aby uniknąć jakichkolwiek niejasności w takich przypadkach, klient powinien nalegać, aby formalny odbiór został określony jako oddzielny punkt w umowie o usługę budowlaną.

Odbiór budowy: nie przegap okresu dwunastu dni Wskazówka: znajdź najtańszych regionalnych rzemieślników i wyspecjalizowane firmy, porównaj oferty i zaoszczędź do 30%. Zapytaj teraz bez zobowiązań

Rozpoczynają się okresy gwarancji

Jedną z konsekwencji ustawy o odbiorze budynku jest rozpoczęcie okresów gwarancji od tego dnia. Okres gwarancji dla zwykłych budynków mieszkalnych wynosi pięć lat. Dlatego protokół odbioru również musi mieć datę - w interesie obu stron. Dlatego właśnie odbiór to najlepszy czas na zidentyfikowanie wad konstrukcyjnych i zażądanie naprawy od firmy budowlanej.

Rzeczoznawca budowlany jest przydatną pomocą przy odbiorze. Jednak klient płaci © auremar, stock.adobe.com

Każda strona może oczywiście zabrać do kontroli ekspertów. Jest to przydatne dla konstruktora do identyfikacji wad konstrukcyjnych. Oczywiście może również odwiedzić plac budowy z ekspertem, zanim budynek zostanie odebrany. Oczywiście budowniczy sam ponosi koszty biegłych, których może dochodzić co najwyżej od firmy budowlanej, pod warunkiem, że ta ostatnia zaprzeczy wadzie, a ekspert jest niezbędny do wyegzekwowania napraw lub roszczeń odszkodowawczych w sądzie w razie potrzeby. Nie należy angażować się w sugestie deweloperów, aby zlecić wspólnemu ekspertowi - tylko ekspert, który zlecił mu budowniczy, pracuje tylko dla niego.

Odbiór budynku: ekspert może być rozsądną inwestycją

Niezależnie od tego, czy z ekspertem, czy nie - w przypadku zauważenia poważnych usterek klient ma możliwość odmowy przyjęcia. Wykonawca budowy może wówczas zażądać oceny stanu , tj. Wykazu wszystkich wad, na które zgłosił reklamację właściciel budynku. Dopiero wtedy może to naprawić i przyjść na inspekcję budowlaną. Odmowa takiej oceny statusu nie jest dobrym sposobem - wtedy przedsiębiorca może ją przeprowadzić jednostronnie. W każdym razie należy odmówić przyjęcia budynku dopiero po zakończeniu oględzin.

Inspekcji budowlanej można odmówić tylko wtedy, gdy występują poważne wady. Wspomniany na wstępie brak silikonu nie jest poważną wadą - ale przypadków jest wiele niejednoznacznych i co za tym idzie sporów między właścicielami budynków a deweloperami. Zwłaszcza jeśli budowniczy nie jest specjalistą, nie musi nalegać na profesjonalny opis usterki w protokole odbioru, ale może ograniczyć się do opisu tego, co jest dla niego rozpoznawalne.

Nie niszcz niekompletnego domu

Właściciel budynku nie musi przyjmować domu, jeśli nadal brakuje części należących do zamówienia. Zdarza się, że firmy budowlane naciskają na to, zanim zostaną zamontowane poręcze lub daszki, przed zbudowaniem obiektów zewnętrznych lub ściany ogrodzenia. Jednak na przykład obiekty zewnętrzne muszą być wyraźnie uwzględnione w umowie, jeśli mają być częścią zamówienia. Z drugiej strony jest oczywiste, że technologia budowlana działa - nie wymaga to żadnej regulacji umownej.

Odbiór budowy: Nie przyjmuj żadnych niekompletnych prac

Wady konstrukcyjne można również stwierdzić po odbiorze budowlanym - zwłaszcza te, które dopiero z czasem stają się widoczne, np. Niewystarczające uszczelnienie ścian piwnic przed wilgocią. Jednak w momencie odbioru budynku ciężar dowodu spoczywa na właścicielu domu - musi on udowodnić, że jest to wada, która powstała podczas budowy. Na przykład, jeśli zauważysz pęknięcie w płytce łazienkowej dwa tygodnie po inspekcji budynku, w większości przypadków reklamacja nie zakończy się sukcesem.

Wady konstrukcyjne, które są oczywiste, są uznawane za zaakceptowane w momencie odbioru budynku. Wykonawca jest zobowiązany do przeprowadzenia napraw tylko wtedy, gdy są one zawarte w protokole odbioru budowy.
Pęknięcie posadzki należy zgłosić w momencie odbioru, jeżeli jest już widoczne. © Animaflora PicsStock, stock.adobe.com

Należy zachować ostrożność, gdy deweloperzy lub firmy budowlane wysyłają fakturę końcową bez formalnego odbioru budowlanego. Ktokolwiek opłaci tę fakturę, zaakceptował budynek jako zatwierdzony. Wówczas trudniej będzie wymusić naprawę usterek. Po akceptacji można opłacić fakturę końcową, ale jej część należy zachować, jeśli nadal są wady do usunięcia. Nie tylko zapłata faktury końcowej, ale także przekazanie napiwków rzemieślnikom lub wprowadzenie się do domu jest prawnie uznawane za milczące przyjęcie domu.

Interesujące artykuły...