Do tej pory wyglądało na to, że branża budowlana lekko przechodziła przez kryzys koronowy. Ale teraz firmy planujące odczuwają spadek inwestycji w publiczne, a przede wszystkim prywatne projekty budowlane. Tak wynika z aktualnej ankiety Stowarzyszenia Inżynierów Konsultantów, którą Państwu tutaj przedstawiamy.
Chociaż chęć posiadania domu jest nadal bardzo silna, a ceny nieruchomości rosną jeszcze bardziej, wiele rodzin, które chcą budować, unika budowy domu podczas Corona i woli odłożyć swój projekt na później. Ma to teraz wpływ również na branżę budowlaną: 44 procent firm planujących jest obecnie dotkniętych anulowaniem prywatnych zamówień. Stowarzyszenie Inżynierów Konsultantów (VBI) potwierdziło ankietę przeprowadzoną w sierpniu i wrześniu 2020 roku. Już 21 proc. Firm boryka się ze znacznie niższą sprzedażą. Na początku nie wydaje się to dużo, zwłaszcza w porównaniu z branżami, w które Corona bardziej ucierpiała, takimi jak gastronomia, podróże i handel detaliczny. Ale niszczy nadzieję, że branża budowlana jako całość wyjdzie z kryzysu bez szwanku.24 proc. Firm planujących obawia się, że w 2021 roku napotkają trudności gospodarcze.
Jaki jest powód tego rozwoju?
Z jednej strony spadek nowych zamówień. W maju 2020 roku spadły one o 8,4 procent w porównaniu z rokiem poprzednim. Od początku roku złożono łącznie o 4,5 proc. Mniej zamówień niż w pierwszych pięciu miesiącach 2019 roku. Ma to również wpływ na sprzedaż, która w samym maju spadła o 10,6 proc.
Chociaż do tej pory firmy były w stanie zrekompensować ten spadek, przetwarzając stare zamówienia, które wpłynęły przed kryzysem koronowym, anulowanie i odroczenie nowych zamówień powoduje obecnie problemy dla planistów. 25 procent firm twierdzi, że obecne kontrakty w sektorze publicznym zostały anulowane. W 36% przetargi publiczne zostały przełożone lub wycofane, 43% dotyczy odwołanych przetargów klientów prywatnych.
Infografika: To wynik ankiety przeprowadzonej przez Stowarzyszenie Inżynierów Konsultantów VBI na temat skutków kryzysu koronowego dla projektantów budynków, która została przeprowadzona od 27 sierpnia 2020 do 2 września 2020 roku.
Jakie są prognozy na przyszłość?
„Wyniki ankiety są powodem do niepokoju” - mówi prezes VBI Jörg Thiele w komunikacie prasowym stowarzyszenia. „Zauważyliśmy, że szczególnie klienci prywatni mają obecnie niewielkie zaufanie do przyszłości i są skłonni do inwestowania. Wydaje się, że pakiet stymulacyjny rządu federalnego wywiera wpływ na sektor publiczny, ale także tutaj są gminy, które odkładają projekty w przyszłość. W związku z tym ponawiamy nasze żądania, aby zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby stymulować inwestycje ”.
Większe firmy zatrudniające ponad 50 pracowników są bardziej dotknięte spadkiem prywatnej działalności inwestycyjnej niż mniejsze zatrudniające mniej niż 10 pracowników. 52 proc. Małych firm może zawierać nowe zamówienia w takim samym stopniu jak wcześniej, podczas gdy tylko 30 proc. Większych firm to udaje się. Projekty faktycznie zlecone również znalazły się pod presją: 39 procent firm zgłasza rosnącą konkurencję cenową.
„To, czego doświadczą planiści dzisiaj, będzie miało jutro wpływ na branżę budowlaną” - przewiduje Thiele. „Stabilna działalność planistyczna i budowlana wywołuje efekty mnożnikowe w innych branżach. Jeśli tak się nie stanie, ważne impulsy dla gospodarki jako całości nie zostaną ustanowione.
Źródło: Badanie Stowarzyszenia Inżynierów Konsultantów VBI na temat skutków kryzysu koronowego dla projektantów budynków w sierpniu i wrześniu 2020 r., W którym wzięło udział 419 z około 2000 firm członkowskich.