Konieczne jest również ocieplenie komina, w przeciwnym razie istnieje ryzyko tzw. Sadzenia, czyli zawilgocenia komina. Wyjaśniamy krok po kroku jak wykonać ocieplenie.
Należy zaizolować komin. Wadą są spaliny przechodzące przez szyb. Często zawierają one parę wodną, która jest odpryskiwana i skraplana na zimnych, nieizolowanych ścianach komina. Zjawisko to jest również nazywane „sadzeniem”. Pojawiają się brązowe plamy i nieprzyjemny zapach. Ponadto kondensat zawiera kwas siarkowy, który reaguje z cementem i przekształca go z kolei w gips, który następnie pęcznieje i rozłupuje materiał. Wilgoć może teraz wnikać w strukturę ściany przez ten otwarty obszar. Jeśli gazy ostygną poniżej punktu rosy, komin zostanie poważnie uszkodzony.
Najlepszym sposobem uniknięcia takich uszkodzeń jest wybranie węższego ciągu kominowego lub zaizolowanie pieca w dotkniętych obszarach. Do tego celu służą specjalne panele izolacyjne wykonane z niepalnego, wodoodpornego i otwartego na dyfuzję materiału. Dzięki temu wilgoć może łatwo uciec.
Krok po kroku ocieplaj komin
Krok 1: przygotuj się
Usunąć luźne części i kurz ze ściany. Następnie zmierz obszar i przytnij panele izolacyjne dużym nożem. Na całej powierzchni panelu nanieść niepalny, mineralny klej konstrukcyjny. W przypadku nierównych powierzchni najlepiej jest formować grube grudki.
Dociąć płyty izolacyjne do odpowiedniego rozmiaru.
Krok 2: montaż
Za pomocą kielni mocno docisnąć klej do płyty izolacyjnej. Panele są następnie sklejane ze sobą od końca do końca.
Rozprowadź klej na płytkach i przyklej je na miejscu.
Krok 3: tynkowanie
Na zagrożonych krawędziach zewnętrznych oraz wokół klapki czyszczącej warto zamocować ochronne listwy narożne. Działa to najlepiej w przypadku grudek zaprawy. Tynk mineralny można nakładać bezpośrednio na płytę kielnią. Tkaninę zbrojącą ułożyć w tynku „mokre na mokre”, aby zapobiec pęknięciom, a na koniec pozostawić do całkowitego wyschnięcia.
Wreszcie panele izolacyjne można pokryć tynkiem mineralnym.